Z powodu obecności tlenku etylenu w żywności GIS wycofywał ostatnio ze sklepów dużo różnych produktów. Tę niebezpieczną substancję znaleziono m.in. w wędlinach i mięsie, lodach, a wcześniej także w przyprawach i w sezamie. Co to za substancja? Jakie mogą być konsekwencje jej spożywania? Wyjaśniamy.
W ostatnich dniach elektryzowały nas informacje o kolejnych produktach wycofywanych ze sklepów z powodu obecności tlenku etylenu. To substancja groźna dla zdrowia i zakazana w Unii Europejskiej w każdych ilościach. Jest problemem nie tylko w Polsce, ale w całej UE. Jak dostała się na europejski rynek i jakie konsekwencje niesie jej spożywanie?
Skąd tlenek etylenu w żywności?
Jak informuje Główny Inspektorat Sanitarny, wszystko zaczęło się jesienią zeszłego roku od zanieczyszczonego tlenkiem etylenu (ETO) sezamu. We wrześniu 2020 r. w Unijnym Systemie Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach (RASFF) po raz pierwszy zgłoszono wykrycie tlenku etylenu w sezamie pochodzącym z Indii – był on prawdopodobnie stosowany jako gaz do sterylizacji sezamu. Wykrycie ETO w sezamie i produktach pochodnych stało się w kolejnych trzech miesiącach jednym z najczęściej zgłaszanych do systemu RASFF zagrożeń wykrywanych w żywności w 2020 r. Mimo działań podjętych przez Unię, produkty zanieczyszczone ETO nadal trafiały do Europy (w maju w Polsce były to np. przyprawy pochodzące z Chin). W lipcu natomiast ze sklepów w całej Europie wycofano znane marki lodów, w Polsce z półek musiały zniknąć całe partie mięsa i wędlin (tu też powodem był tlenek etylenu).
W czerwcu br. do systemu RASFF zgłoszone zostało powiadomienie alarmowe dot. wykrycia ETO w substancji dodatkowej – mączce chleba świętojańskiego (E 410) pochodzącej z Turcji. Mączka chleba świętojańskiego jest substancją pochodzenia roślinnego, która zgodnie z przepisami UE może być stosowana jako substancja dodatkowa do żywności, głównie w celu jej zagęszczenia i stabilizacji. Zapewne właśnie tego dodatku do żywności użyto przy produkcji lodów oraz wędlin.
W związku z wykryciem ETO w mączce chleba świętojańskiego z Turcji i w sezamie z Indii Komisja Europejska wypracowała zasady, na jakich mają być podejmowane działania wobec zanieczyszczonych produktów żywnościowych. Zobowiązano również producentów, którzy wykorzystują E 410, jak również inne importowane składniki roślinne, do kontrolowania bezpieczeństwa takich produktów ze względu na ryzyko zanieczyszczenia tlenkiem etylenu produktów i surowców, przede wszystkim pochodzących z krajów spoza UE.
Co to jest tlenek etylenu?
Jak informuje Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy (CIOP-PIB), tlenek etylenu jest łatwopalnym, bezbarwnym gazem o zapachu przypominającym eter w stężeniach toksycznych. Używa się go przy produkcji: rozpuszczalników, płynów zapobiegających zamarzaniu, tekstyliów, detergentów, klejów, pianek poliuretanowych i farmaceutyków. Przede wszystkim jednak stanowi on półprodukt chemiczny w produkcji glikolu etylenowego. W mniejszych stężeniach stosowany jest w fumigantach (toksycznych środkach stosowanych w postaci dymów, par lub gazów do niszczenia szkodników, np. w drewnie), środkach sterylizujących do przypraw i kosmetyków, a także podczas sterylizacji sprzętu chirurgicznego w szpitalach
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny – Państwowy Instytut Badawczy, podkreśla, że tlenek etylenu jest uznawany za substancję o działaniu genotoksycznym i kancerogennym i stanowi potencjalne zagrożenie dla zdrowia konsumentów niezależnie od jego poziomu. ETO jest zakazany w UE do stosowania w żywności w jakiejkolwiek ilości.
Jakie są konsekwencje zatrucia tlenkiem etylenu?
Z informacji Europejskiej Agencji Chemikaliów oraz polskiego CIOP-PIB wynika, że ETO powoduje:
- zatrucie organizmu w przypadku połknięcia
- poważne oparzenia skóry i uszkodzenia oczu
- jest toksyczna w przypadku wdychania
- może powodować wady genetyczne
- może powodować nowotwory
- może zaburzać płodność i podejrzewa się, że działa szkodliwie na płód
- powoduje uszkodzenie narządów poprzez długotrwałe lub powtarzane narażenie
- może powodować podrażnienie dróg oddechowych
- może powodować senność lub zawroty głowy.
Duże ryzyko narażenia na działanie tlenku etylenu istnieje wśród pracowników zatrudnionych w sektorze usług medycznych, w przemyśle poligraficznym i chemicznym oraz przy produkcji gumy i tworzyw sztucznych. Ostre skutki i wczesne objawy narażenia na ten niezwykle łatwopalny gaz to:
- ból oczu
- ból gardła
- trudności w oddychaniu
- nieostre widzenie
- zawroty głowy
- nudności
- bóle głowy
- drgawki
- pęcherze na skórze
- wymioty
- kaszel
- większa częstotliwość poronień u pracownic
- zwyrodnienie jąder
- zmniejszenie liczebności plemników w nasieniu.
Długotrwałe narażenie może powodować białaczkę, nowotwory tkanek limfatycznych lub piersi.