Komisja Europejska 17 września dowiedziała się, że modele OLED marki LG produkowane w Polsce mogą powodować zagrożenie np. zadymieniem czy pożarem – podaje "Rzeczpospolita".
Ostrzeżenie KE to kolejna niepokojąca informacja dotycząca telewizorów tej marki, wcześniej podobne sygnały pojawiły się choćby w Korei Południowej czy Chinach. Firma w lipcu przyznała, że w niektórych modelach znalazły się wadliwe komponenty, głównie zasilacze.
Właściciele wadliwych urządzeń udostępniają w internecie zdjęcia pokazujące nadpalone obudowy, zapewniając, że doszło do tego samoistnie, nawet gdy telewizor był wyłączony.
Z początku LG przekonywało, że wada nie dotyczy telewizorów sprzedawanych zagranicą. Co innego mówi jednak ogłoszenie Komisji Europejskiej. Napisano w nim, że wada dotyczy także modeli produkowanych od 2017 r. w polskich zakładanych koreańskiego koncernu.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że ogłoszenie programu naprawy w Europie będzie dla LG większym problemem, ponieważ na tych rynkach sprzedaż OLED była największa - czytamy w "Rzeczpospolitej".
To może oznaczać konieczność wezwania do naprawy nawet połowy nabywców modeli OLED. Póki co nie wiadomo jakie będą następne kroki, LG nie odniosło się jeszcze do sprawy