Uroczystości rozpoczęły się od Mszy Świętej sprawowanej przez biskupa Tadeusza Bronakowskiego.
- Los tych żołnierzy pokazuje, że wolność nie jest dana raz na zawsze - mówił w homilii biskup Tadeusz. Przypomniał słowa Marszałka Piłsudskiego: "Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem".
Po zakończonej Mszy Świętej Wójt Rafał Pstrągowski w imieniu Społecznego Komitetu Upamiętniającego Bitwę pod Wierzbowem i Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych powitał uczestników wydarzenia i podziękował za trud przygotowania doniosłej uroczystości.
- Krzyż, który został ustawiony przy drodze, wśród pól, będzie nam przypominał tragiczne wydarzenia sprzed ponad 70 lat – zapewniał Rafał Pstrągowski Wójt Gminy Śniadowo.
- Taka jest nasza trudna historia, szczególnie terenu Ziemi Łomżyńskiej i okolicznych powiatów. Dlatego powinniśmy pamiętać o obrońcach naszej ojczyzny - przekonywał Tomasz Madras Wicewojewoda Podlaski.
- "Powinniśmy być dumni ze swoich przodków" - mówił Dariusz Syrnicki ze Związku Żołnierzy NSZ Okręg Łomża. Ktoś, kto mówi inaczej, nie jest przyjacielem Polski.
Przybyli goście złożyli kwiaty pod krzyżem upamiętniającym poległych. Powiat Łomżyński reprezentował Starosta Lech Marek Szabłowski.
Uroczystości ubogaciły występy dzieci i młodzież z Gminnej Orkiestry Dętej ze Śniadowa, chóru szkolnego ze Szkoły Podstawowej w Szczepankowie oraz Grupy Chorągwiarskiej z Gminnego Ośrodka Kultury w Śniadowie.
