Urodził się w Drozdowie w roku 1875. Był jednym z sześciu synów budowniczego gospodarczej potęgi drozdowskiego majątku – Franciszka Dionizego Lutosławskiego. Otrzymał staranną i kompleksową (obejmującą wiele przedmiotów oraz języki obce) edukację w domu i gimnazjum w Mitawie. Następnie studiował nauki rolnicze na uczelniach w Rydze, Lipsku i Halle zdobywając tytuł doktora.
Posiadał majątek ziemski w miejscowości Pączkowizna, która współcześnie nosi nazwę Czaplice (Powiat Łomżyński) i gdzie do dziś istnieje dwór, w którym mieszkał wraz ze swoją wielką miłością (choć na małżeństwo z nią czekał długo) Wandą z domu Daszkiewicz. Miał z nią syna, który otrzymał imiona Bohdan Szczęsny.
Jan Lutosławski był niestrudzonym społecznikiem. Angażował się w prace Towarzystwa Rolniczego oraz w liczne inicjatywy środowiska polskiego ziemiaństwa. Został także członkiem Ligi Narodowej. W roku 1925 organizował I Walny Zjazd Zrzeszonego Ziemiaństwa Polski, który skupił najwybitniejsze rody ziemiańskie z kraju i był mocnym zaakcentowaniem roli oraz zaangażowania tej warstwy społecznej w sprawy dobra publicznego. W 1928 roku zorganizował inne wydarzenie, tym razem już o skali nie ogólnopolskiej ale światowej, mianowicie Międzynarodowy Kongres Rolniczy w Warszawie.
W dziedzinie rolnictwa był jednym z najwybitniejszych polskich specjalistów. Już po studiach wszedł w skład redakcji „Przeglądu Rolniczego”, a później przez wiele lat pełnił funkcję redaktora naczelnego „Gazety Rolniczej”. Od roku 1909, pominąwszy lata I wojny światowej, przez okres istnienia II Rzeczypospolitej aż do roku 1939, zajmował się zgłębianiem i analizą kwestii rolnych na łamach organu prasowego, który uczynił najważniejszym czasopismem rolniczym w kraju. „Gazeta...” pod jego rządami wydawała wiele dodatków oraz opracowań między innymi na tematy mleczarstwa, ogrodnictwa, techniki czy inżynierii. Był przy tym specjalistą, który wiele podróżował i poznawał sektory rolne krajów zachodnich. Wielokrotnie takie podróże opisywał, analizując rozwiązania zagraniczne w oddzielnych książkach (przykładami chociażby „Przewodnik po ważniejszych wyższych zakładach rolniczo-naukowych za granicą” czy „Kartki z podróży do Anglii”). Żywo angażował się też w debaty społeczne i rolnicze w kraju. Bronił etosu ziemiańskiego oraz roli ziemiaństwa jako awangardy rozwoju rolnictwa, gwarantującego jego rozwój techniczny i zachowanie polskiej ziemi. Jego głos był szczególnie ważny podczas dyskusji nad reformą rolną w dwudziestoleciu międzywojennym, której rozwiązania poddawał krytycznym analizom.
Przeżył dwie wojny światowe. W latach 1915-1918 wraz z praktycznie całą rodziną Lutosławskich przebywał na emigracji wojennej w Rosji. Także wtedy poświęcał się pracy społecznej organizując szkoły i stowarzyszenia dla Polaków, których wojna rzuciła na obce ziemie. II wojna światowa była dla niego bardzo bolesnym i trudnym okresem. W 1942 roku jego syn Bohdan Szczęsny Lutosławski został zamordowany w obozie Auschwitz (jako oficjalną przyczynę podano tyfus, ale najprawdopodobniej zmarł od uderzenia w głowę przez oprawcę). W 1944 roku wraz z żoną (oboje w podeszłym wieku) byli świadkami Powstania Warszawskiego. Jak wspominała jego bratanica Hanna z Lutosławskich Zalewska: „Po powstaniu Stryjostwo wyszli z Warszawy bez niczego, jak wszyscy. Uważali, że ratować trzeba przede wszystkim młodych, więc nie odezwali się do nikogo. Zamieszkali w jakiejś chałupinie koło Pruszkowa, w pokoiku tak małym, że Stryjek spał na sienniku na ziemi (…) był opuchnięty z głodu. (…) niczego dla siebie nie chciał interesowało go wyłącznie, co należy zrobić, żeby kraj jak najprędzej odżył”.
Po II wojnie światowej zamieszkał wraz żoną w Wielkopolsce. Nawet w ostatnich latach życia jako nestor nauk rolnych włączył się w prace Polskiej Akademii Umiejętności w Kórniku, Poznańskiego Towarzystwa Nauk oraz Komisji do Badań Fizjologii Rolniczej Ziem Odzyskanych Instytutu Zachodniego.
Jan Lutosławski zmarł 21 grudnia 1950 roku w Krakowie, gdzie opiekowała się nim wspomniana powyżej bratanica. Wcześniej w roku 1948 odeszła jego żona Wanda. Oboje zostali pochowani na cmentarzu w Drozdowie.
Autor: Tomasz Szymański, kustosz Muzeum Przyrody – Dworu Lutosławskich w Drozdowie