Barwny korowód artystów i twórców ludowych rozpoczął XXIV Ogólnopolskie Dni Kultury Kurpiowskiej w nowogrodzkim skansenie. W konkursie wystąpi ponad 60. solistów i zespołów z całego regionu, odbędą się też tradycyjne pokazy ginących zawodów i jarmark artystycznego rękodzieła. Na scenie zaprezentują się też Skiela Kapela i Kapela Kurpiowska ROK, łącząc też po raz pierwszy swe siły w tradycyjnym, kurpiowskim repertuarze.
– Dbamy o autentyczny folklor, o naszą tożsamość i naszą kulturę ludową! – podkreśla Jarosław Cholewicki, organizator imprezy i dyrektor Regionalnego Ośrodka Kultury w Łomży.
W części konkursowej tegorocznej imprezy weźmie udział 64. wykonawców: od solistów, takich jak śpiewacy, skrzypkowie, akordeoniści czy gawędziarze, poprzez duety, większe składy, aż do zespołów śpiewaczych oraz pieśni i tańca, złożonych zarówno z młodzieży, jak i osób dorosłych.
Będzie wśród nich również założona niedawno kapela Miód na Serce, skupiająca muzyków ludowych i miłośników folkloru z Kadzidła, Grajewa i Łomży, licząca na przychylność jury w składzie: prof. Piotr Dahling, Józef Zyśk i Anna Szodkowska.
– Zaprezentujemy trzy utwory – mówi grająca na bębenku Dorota Górska. – Pierwszy to instrumentalny „Okrąglak”, drugi to „Konik”, ale w wersji nietradycyjnej, bo z lirą korbową, a trzeci to „W kadzidlańskim boru” ze śpiewem.
Poza konkursem wystąpią: Mateusz Niksa, Szymon Zubrzycki, Skiela Kapela i Kapela Kurpiowska. – Zaprezentujemy oczywiście repertuar kurpiowski, ale w nowych opracowaniach soulowo-funkowych, także i rockowych – mówi Agnieszka Żemek-Pawczyńska, wokalistka Skiela Kapela. – Połączymy też swe siły z Kapelą Kurpiowską ROK i wspólnie zagramy chociaż jeden utwór – więcej zagramy razem 2 lipca na patio Centrum Katolickiego, podczas festiwalu Drozdowo-Łomża.
– Kapela Kurpiowska znowu poprowadziła cały korowód, będziemy jeszcze grać i śpiewać, a do tego kibicować wszystkim występującym, żeby zajęli jak najlepsze miejsca! – dodaje wokalistka Janina Nasiadko, podkreślając, że nie wyobraża sobie tej imprezy bez udziału kapeli.
Trudno też wyobrazić sobie Ogólnopolskie Dni Kultury Kurpiowskiej bez licznych stoisk z artystycznym rękodziełem, pracami ludowych artystów i stoiskami spożywczymi.
– Kupiliśmy sery i wędliny – mówi jedna z uczestniczek imprezy. – Nie mogłam przepuścić takiej okazji, bo to wszystko jest bez porównania lepsze od tego, co jest w marketach!
Zaplanowano też warsztaty etnograficzne ginących zawodów, czyli pokazy pracy kowala, garncarza, wycinankarki i tkaczki. Warsztat tkacki i pracę na nim demonstrowali Anna i Stanisław Bałdygowie z Mazuchówki koło Wydmin, ale wywodzący się z Łysych.
– 7 czerwca żona na Zamku Królewskim w Warszawie odebrała od ministra kultury nagrodę im. Oskara Kolberga za zasługi dla kultury ludowej! – mówi Stanisław Bałdyga, grający również w konkursie na harmonii pedałowej w rodzinnej kapeli.
– To już 24. edycja Ogólnopolskich Dni Kultury Kurpiowskiej, które przyciągają licznych wykonawców, w tym sporo dzieci i młodzieży – ocenia Jarosław Cholewicki. – Rozpoczęliśmy jak zwykle korowodem, tym razem spod dworku z Brzózek, a występy potrwają aż do godziny 18:00, wiele będzie się też działo dookoła sceny. Imprezę wspomogły Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Białymstoku, współorganizator Starostwo Powiatowe w Łomży i Browar Łomża jako sponsor główny. Nie udało by się to wszystko również bez pracowników ROK Łomża, Gminnego Ośrodka Kultury w Zbójnej i Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Nowogrodzie, strażaków i wielu innych zaangażowanych w nią osób – to przecież jedna z większych imprez folklorystycznych na terenie województwa podlaskiego!
Wojciech Chamryk