Kontrole Inspekcji Handlowej (IH) odbyły się w II kwartale 2014 roku. Sprawdzono 381 partii mebli ogrodowych, z czego zakwestionowano 26 proc. To gorszy wynik w stosunku 2012 roku kiedy nieprawidłowości wystąpiły jedynie w 15,7 proc. partii. Zbadano też też 144 partii podpałek do grilli kwestionując niemal co trzecią (31,9 proc.). To więcej niż podczas kontroli przeprowadzonej w 2013 roku gdy wymagań nie spełniało jedynie 16,9 proc. partii badanych wyrobów.
Większość zastrzeżeń dotyczyła nieprawidłowości w oznakowaniu. W przypadku mebli kwestionowano m.in. brak instrukcji bezpiecznego użytkowania (31 partii) oraz braki w zakresie danych przedsiębiorcy wprowadzającego produkt na rynek (36 partii). Zakwestionowane podpałki do grilli m.in. nie posiadały wymaganych przepisami ostrzeżeń dotyczących bezpiecznego użytkowania np. Przed rozpoczęciem przyrządzania potraw podpałka powinna być całkowicie spalona, a paliwo do grilla pokryte popiołem (8 partii).
Zarzuty IH dotyczyły także nieprawidłowości stanowiących bezpośrednie zagrożenie dla użytkowników. W 13 partiach mebli ogrodowych wykryto wady konstrukcyjne w tym m.in. ostre krawędzie, niestabilność oraz ryzyko niekontrolowanego rozłączenia się elementów. Zakwestionowane zostały też podpałki do grilli: ze względu na niewłaściwie zamocowany dozownik (2 partie) i zbyt niską temperaturę zapłonu (1 partia).
Produkty posiadające wady stanowiące zagrożenie dla użytkowników zostały wycofane z rynku. Ponadto większość przedsiębiorców (124 spośród 137) uzupełniła braki w oznakowaniu.