Łomżyńskie uroczystości 159. rocznicy Powstania Styczniowego odbyły się w miejscu straceń Bohaterów Powstania Styczniowego przy Szosie Zambrowskiej w Łomży. Hołd walczącym oddali Wicestarosta Łomżyński Maria Dziekońska, Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, Radni Miasta Łomży Andrzej Grzymała i Andrzej Podsiadło, Zastępca Dowódcy 18. Łomżyńskiego Pułku Logistycznego ppłk Krzysztof Rabek oraz Komendant Hufca ZHP w Łomży hm Wiesław Domański wraz z harcerzami. Duszpasterstwo reprezentował ojciec Jan Bońkowski z Klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów w Łomży.
Miejsce obchodów nie było przypadkowe. To historyczna „Mokra Łączka” – teren straceń bohaterów Powstania, ich zbiorowa mogiła. Warto przypomnieć, że listę rozstrzelanych i powieszonych w Łomży Powstańców otwiera Dominik Trzciński - żandarm narodowy powieszony 7 listopada 1863 r.
Egzekucje odbywały się wobec licznie spędzonych przez kozaków mieszkańców Łomży, na podmokłej łączce, tuż za miastem przy obecnej Szosie Zambrowskiej. Wybudowano tam wówczas szubienicę i postawiono słupy, do których przywiązywano rozstrzeliwanych. Ofiary egzekucji wrzucano do wcześniej wykopanych dołów. Przez wiele lat łomżanie stawiali w tamtym miejscu drewniane krzyże, które władze rosyjskie konsekwentnie niszczyły.
Głaz upamiętniający Powstańców został odsłonięty i poświęcony w listopadzie 1916 roku z inicjatywy E. Zajączkowskiego – ówczesnego właściciela zakładu fotograficznego w Łomży. Na pomniku widnieje napis: „1863 - BOJOWNIKOM ZA WOLNOŚĆ OJCZYZNY RODACY”.
W czasie Powstania Styczniowego na Ziemi Łomżyńskiej działał liczący nawet do tysiąca osób oddział Józefa Konstantego Ramotowskiego „Wawra”. Powstanie Styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 roku w wyniku narastającego rosyjskiego terroru wobec polskiego biernego oporu przeciwko zaborcy. Trwało do jesieni 1864 r. Oficjalnie zakończyło się klęską Powstańców, ale miało głęboki wpływ na świadomość narodową Polaków i zdaniem wielu historyków pomogło nam odzyskać późniejszą suwerenność po 123 latach niewoli.
Cześć i chwała Bohaterom!