W 84. rocznicę pierwszej w czasie II Wojny Światowej wywózki Polaków w głąb Związku Sowieckiego przedstawiciele Związku Sybiraków, władz samorządowych, żołnierzy i Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej przed tablicą „Pamięci Zesłanych przez sowieckiego okupanta w latach 1940-1941 na nieludzką ziemię” przy Miejskiej Hali Targowej i przed pomnikiem Sybiraków przy ul. Katyńskiej złożyli kwiaty i zapalili znicze.
Starosta Łomżyński Lech Marek Szabłowski oddał hołd wszystkim osobom, które zostały bydlęcymi wagonami wywiezione na "nieludzką ziemię".
Uroczystość zakończyła Msza Święta w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w intencji Zesłańców Sybiru.
W nocy z 9 na 10 lutego 1940 r. o świcie rozpoczęła się przymusowa deportacja Polaków w głąb Związku Sowieckiego. Działania były koordynowane przez NKWD. Wśród deportowanych były głównie rodziny wojskowych, urzędników, pracowników służby leśnej i kolei ze wschodnich obszarów przedwojennej Polski. Jak podaje Instytut Pamięci Narodowej, w głąb ZSRR wywieziono około 140 tys. obywateli polskich. Tylko w nocy z 9 na 10 lutego 1940 r. z Łomży i okolic wywieziono ponad 1750 osób. Po wielotygodniowej i skrajnie wyczerpującej podróży, bydlęcymi wagonami, zesłańcy trafiali do ciężkich prac na mrozie sięgającym kilkudziesięciu stopni.